Forum www.kotolaki.fora.pl Strona Główna
FAQ :: Szukaj :: Użytkownicy :: Grupy :: Galerie  :: Profil :: Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości :: Zaloguj  :: Rejestracja


Dach ?!

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.kotolaki.fora.pl Strona Główna -> Opuszczone Miasteczko
Autor Wiadomość
Ikuto
Dorosły



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:35, 15 Kwi 2011 Temat postu: Dach ?!

Otóż to jest to dach wielkiego budynku łatwo sie tu dostac gdyz budynek jest opuszczony... Była to kiedyś wielka firma lecz zamknięto ją z niewyjaśnionych powodow i teraz nikt nie wie dla czego... Można tu wejsć a) schodami b) drabiną od zewnatrz <dla hardkorówXD> Lub c) winda lecz trzeba uważać gdyż często sie zacina...
Jakby nigdy nic leżałem sobie na dachu gapiac się bez większego zainteresowania w niebo... lub śpiąc, i tak przez jakąś godzine zanim ktokolwiek przyszedł...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shyanne
Przywódczyni, admin, MG



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:40, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Przyszłam. Ostatnio kręciłam się po miasteczku, a była taka cudowna pogoda, że wpadłam na pomysł, żeby wejść na dach. Tam słońce pewnie będzie grzało o wiele mocniej, niż na dole. Weszłam do budynku i wsiadłam do windy. Rzadko kiedy jeździłam czymś takim. W pewnym momencie winda stanęła pomiędzy piętrami. Zdziwiłam się strasznie, ale nei tak bardzo, jak wystraszyłam. Po kilku minutach zaczęłam panikować.
-Pomocy! - krzyczałam jak najgłośniej mogłam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikuto
Dorosły



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:45, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Usłyszałem krzyk Shy otwierając jedno oko... Westchnąłem i wstałem zmieżając w jej strone... Szedłem po woli schodami aż zobaczyłem winde zapukałem w drzwi urządzenia... -Hej... Nie wiesz że ta winda jest stara i niepewna ? Oj oj...-powiedziałem do dziewczyny kiwając głową...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shyanne
Przywódczyni, admin, MG



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:50, 15 Kwi 2011 Temat postu:

W moim sercu pojawiła się nadzieja, gdy usłyszałam czyjeś kroki.
-Pomożesz mi? - zapytałam z rozpaczą w głosie. Jeszcze chwila, a dostanę ataku klaustrofobii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikuto
Dorosły



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:55, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Zaśmiałem się słysząc jej jisteryczny ton głosu... -Ta.... Pomoge... -powiedziałem i rozejrzałem sie dookoła... Znalazłem jakis łom i otworzyłem nim drzwi windy... -Madam możesz już wyjść... -powiedziałem do dziewczyny z tajemniczym usmiechem podając jej ręke...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shyanne
Przywódczyni, admin, MG



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:58, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Wybiegłam z windy z przerażoną miną i rzuciłam się chłopakowi, a raczej mężczyźnie na szyję.
-Dziękuję, uratowałeś mi życie! - powiedziałam z przejęciem nadal go nie puszczając.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikuto
Dorosły



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:01, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Spojrzałem na nią zdziwiony raczej nieczęsto ktos tak się na mnie rzucał...
-Ymmm.... No wiesz to nic wielkiego... -powiedzialem patrząc na dziewczyne dalej nie wiedząc co robić -.- ' "Ech..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shyanne
Przywódczyni, admin, MG



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:04, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Cofnęłam się, a moje policzki spłonęły rumieńcem. Tak strasznie się przestraszyłam.
-Jestem Shy. Może wynagrodzę Ci to piknikiem na świeżym powietrzu? - zapytałam z lekkim zakłopotaniem. Nie przez przypadek trzymałam w ręku koszyk ze smakołykami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikuto
Dorosły



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:14, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Zaśmialem się... -Jak chcesz... A masz ciastka ? -spojrzałem na nią że aż oczy mi zabłysły... -A tak wogle jestem Ikuto...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shyanne
Przywódczyni, admin, MG



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:40, 15 Kwi 2011 Temat postu:

-No jasne, ja też uwielbiam ciastka. Chodźmy na dach... - powiedziałam posyłając Ikuto uroczy uśmiech. Zaczęłam z dużą szybkością biec po schodach, aż znalazłam się na dachu. Postawiłam na ziemi koszyk i wyjęłam z niego duży, czerwono-biały koc w kratkę. Po kolei kładłam na nim plastikowe sztućce, sernik na zimno, torcik czekoladowy, ciastka z czekoladą, inne słodycze, kanapki i sok jabłkowy. Co prawda na początku miałam iść na ten piknik z Kiwi, ale nigdzie nie mogłam jej znaleźć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikuto
Dorosły



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:46, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Powoli podażyłem w ślad Shy... -Gdy wyszedłem na dach ona miała juz wszystko rozstawione wiec usiadłem tylko obok i patrzyłem sie na nia z zaciekawieniem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shyanne
Przywódczyni, admin, MG



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:55, 15 Kwi 2011 Temat postu:

-Częstuj się, Ikuto! - powiedziałam podsuwając w jego stronę ciasteczka, które chciał. Sama nałożyłam sobie kanapkę z serem, w końcu dzisiaj piątek.
-Jesteś tu nowy? - zapytałam z czystej ciekawości. Nie spotkałam go jeszcze, a znałam stąd większość osób.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikuto
Dorosły



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:15, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Spojrzałem na dziewczynę i na ciastka wziąłem sobie jedno iugryzłem małym kęsęm... -Ymm.... Dobre... -powiedziałem wciągając reszte tego ciastka... -Czy jestem nowy ? Nie... nie bardzo... Po prostu chodzę własnymi ścieżkami.... -powiedziałem cicho i wziąłem następne ciacho...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shyanne
Przywódczyni, admin, MG



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:24, 15 Kwi 2011 Temat postu:

-Mhm... - powiedziałam tylko uśmiechając się dosyć nieobecnie. Dlaczego? At, po prostu się zamyśliłam, często mi się to zdarzało. Wzięłam niewielkiego gryza kanapki. Szkoda, że nie ma Kiwi, na pewno by jej posmakowało.

Ostatnio zmieniony przez Shyanne dnia Pią 19:25, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły WP



Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:25, 15 Kwi 2011 Temat postu:

Na dachu pojawił sie i Michael któy wyszedł zza ściany. Tia on uwielbiał ryzyka jak i wspinaczke po tak śliskich i gładkich ścianach. Po chwili usiadł po turecku na przeciw obojga aby dobrze ich widział. Zza marynarki wyciągnął pudełeczko z hińskim znakiem a kiedy je otworzył przepyszna woń uniosłą sie w powietrzu. Wyjął jeszcze dwa takie same pudełka z pałęczkami przyklejonymi do jednej ze ścianek pudełka. Sam zaczął pałeczkami pałaczować swoją porcje.
- Chcecie? - spytał i z taką miną --> :3 zajadał chińszczyzne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.kotolaki.fora.pl Strona Główna -> Opuszczone Miasteczko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by JR9 for stylerbb.net Bearshare
Regulamin